Miesiąc: maj 2011
-
Majówka pod znakiem deszczu
Tak coś Rochowi podpowiadało, że dziś będzie dzień pod znakiem deszczu i spania i już wczoraj popołudniu pojeździł na rowerze za wczoraj i za dziś. Od razu po pracy wskoczył w ciuszki rowerowe i poszedł pojeździć. Pogoda słoneczna, ale zimno, a miejscami bardzo zimno szczególnie, że dzień miał się ku końcowi. Ale nie przeszkadzało to…
-
Deszczowa przejażdżka
Pogoda w dalszym ciągu nie rozpieszcza, ale Roch powiedział \”dość\” i poszedł na rower ryzykując to, że zostanie zmoczony. Chcąc zminimalizować to ryzyko kręcił się w bezpiecznej odległości od domu, tak żeby móc wrócić w miarę suchym. Takie jeżdżenie to sztuka dla sztuki, ale przecież nie będzie Roch siedział w domu i odsypiał, bo już…
-
Ludu pracujący miast i wsi!