Miesiąc: wrzesień 2008

  • Relacji nie będzie

    Relacji z kolejnego etapu Tour de Pologne nie będzie, a to dlatego, że Roch był na rowerze. Tak, pogoda stała się dla Rocha niezwykle łaskawa i nawet przelotnie wyglądało słoneczko śmiejąc się do Rocha gdy ten omijał kałuże. Początkowo Roch pojechał na stację BP napompować oponki bo te po dwudniowym odpoczynku sflaczały jakby troszkę. Gdy…

  • Kolarstwo bierne

    Roch uprawiał kolarstwo bierne. Na czym to polega? Otóż wystarczy włączyć telewizor w okolicach 1500, obejrzeć pakiet reklam i już piętnaście minut później można pedałować wśród najlepszych kolarzy Świata. Tak, dobrze się domyślacie, że notka będzie o Tour de Pologne. Za oknem plucha i ziąb więc jedyny sposób, aby pedałować to Najstarszy Tour, który łaskawie…

  • Brrr, zimno

    Weekend upłynął z dala od roweru, nie licząc krótkiego wypadu w sobotę, dlatego Roch postanowił, że żadne krzyki i płacze nie zatrzymają go w domu. Roch ubrał się, po czym wyszedł na balkon żeby upewnić, że to co ma na sobie nie spowoduje zbytniego ochłodzenia lub podgrzania. Test balkonowy wypadł pomyślnie dlatego Roch założył kask…

  • A dalej to już kicha

    Zgodnie z zapowiedziami, Roch udał się na coroczne Gwarki. Poszedł tylko dla Łowców.B, którzy mieli występować o 1800. Na początku konkurs i pytanie \”wymień przynajmniej jeden skecz Łowców\”, na które dziewczyna, z żółtą piłeczką, odpowiedziała energicznie i zdecydowanie \”Mariolka!\”. Nastała przeszywająca cisza, konsternacja wśród publiczności i Łowców, w końcu prowadzący postanowił uświadomić dziewczynę, że to…

  • Przymrozki

    Jesień rozszalała się na dobre. Zrobiło się strasznie zimno, pochmurno, przygnębiająco i ogólnie do czterech liter. Roch zasiadł za kierownicą roweru, ale dalek nie pojechał. W koszulce było strasznie zimno. W dodatku złowrogo zachmurzone niebo nie zachęcało do dalszego pedałowania. Psy, nawet te kulawe, siedziały w budach i Roch postanowił, że nie wychyli się z…

  • Nowy konik

    I to wcale nie taki żywy, parskający i wydający inne odgłosy paszczowe. Konikiem też nie jest mechaniczny. Roch znalazł sobie nowe zajęcie pomiędzy wypadami na rower. Otóż zainteresował się elektroniką, a dokładnie konstruowaniem własnych układów. Na pierwszy ogień idzie lampka rowerowa, która przy szybko zapadającym zmroku jest przydatna. Gdy tylko Roch skompletuje potrzebny materiał to…

  • Ku przestrodze – uważaj na drodze!

    Ryk silnika, niepewność co się dzieję, chwile strachu, syreny, niebieskie światła, pędząca karetka. Tak minęło popołudnie Rocha. Nagle nad Rocha blokiem pojawił się śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, co zwiastowało tragedię. Wylądował na pobliskim parkingu co było znakiem, że stało się coś poważnego. I tak było – na przejściu dla pieszych rozpędzony samochód \”zgarnął\” dwoje dzieci…