Za Rochem pierwszy choć trochę rowerowy weekend. Co prawda nie obyło się bez deszczu, ale miało to swój urok. Czekanie, aż przestanie padać i szybkie ubieranie się żeby zdążyć przed kolejnymi opadami. Ogólnie weekend płatał niezłe pogodowe figle, ale ostatecznie udało się trochę pojeździć. Roch zakończył także swój pierwszy „konkurs”, w którym można było zgarnąć zapięcie rowerowe XLC LO-C21, które Roch niedawno miał przyjemność testować. I szczerze mówiąc spodobało mu się to.
Weekend i podsumowanie konkursu
