Awatar Roch Brada

Burzowe szczęście

Powoli zaczyna Roch rozgryzać pogodę, która nie chce się poprawić, choć mamy już połowę maja i teoretycznie powinna być ładna, słoneczna aura, która powinna zachęcać do wypadów rowerowych. Tymczasem pogoda zachęca, ale do siedzenia w domu, bo jak tu wyjść na rower kiedy nie wiadomo, czy będzie padać, czy nie, a może będzie burza, a może tylko deszcz?

Jednak dziś Rochowi udało się oszukać pogodę i pojeździć przed tym jak rozpadało się. Co prawda Roch pojechał tylko do Miasteczka Śląskiego i z powrotem, ale w tych okolicznościach to i tak wiele. W drodze powrotnej już goniły go deszczowe chmury, ale na szczęście nie miał daleko do domu. Tuż po wejściu do domu zaczął padać deszcz, a chwilę później nadeszła burza, ale Rochowi już to nie przeszkadza, wszak pojeździł na rowerze.

– Dane wypadu: BikeBrother.

Roch pozdrawia Czytelników.


Opublikowano

w

przez

Tagi:

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *