Miesiąc: wrzesień 2018

  • W końcu udało się! Pedałuje!

    Dużo musiało czasu upłynąć, a broda Rocha musiała posiwieć, ale w końcu udało się i Staś zaczął pedałować. Wszystko zaczęło się wczoraj od tego, że Staś nie chciał iść z dziewczynami na rower bo chciał jeździć na swoim rowerku, a nie w jakimś foteliku. Żonka wpadła zatem na pomysł żeby Staś spróbował popedałować na rowerku.…

  • Rowerowanie z Żonką

    W powietrzu już czuć zapach jesieni, na samochodach już widać poranną rosę, a Roch stara się nie przestawać pedałować i wykorzystywać każdą wolną chwilę na jeżdżenie na rowerze. Do Rocha dołączyła ostatnio Żonka, która razem z nim poszła na rower. Dzieci i tak wybrały babcię i dziadka, więc aż grzech było nie skorzystać z takiej…

  • Jesienny rower

    Można już zacząć pisać, że jesień nadeszła, albo jeszcze nadchodzi; liście zaczynają żółknąć, kasztany spadają, a rano jest mgła i rosa na samochodzie. To wszystko zwiastuje rychłe nadejście jesieni, ale póki co jeszcze Roch korzysta za okazji do pojeżdżenia na rowerze bo niedługo zostanie mu tylko trenażer i ewentualnie jakiś film albo serial w telewizji.…

  • Podsumowanie sierpnia i plany na wrzesień

    Kolejny miesiąc minął i kolejny raz, po okresie ciszy Roch śpieszy z podsumowaniem. A jest co podsumowywać bowiem sierpień był całkiem rowerowy. Do tego stopnia był rowerowy, że aż udało się wybrać na rower zamiejscowy, czyli przejechać się do Tychów i Pszczyny. Tak więc pedałowania było całkiem sporo, choć plan Roch nie spełnił się w…